Podziemne trasy turystyczne z roku na rok stają się coraz popularniejsze i coraz chętniej odwiedzane przez turystów w Polsce. Tym razem zapraszam wszystkich na Śląsk, gdzie można zwiedzać zabytkowe kopalnie i poznać bliżej zazwyczaj niedostępny świat górników.

Górny Śląsk znany jest przede wszystkim jako kraina kopalń i przemysłu ciężkiego. Obecnie jednak coraz więcej kopalń węgla kamiennego jest zamykanych i coraz mniej osób pracuje w górnictwie. Niektóre z zamkniętych zakładów są rewitalizowane i udostępniane do zwiedzania, dzięki czemu zyskują nowe życie i stają się niezwykłymi i popularnymi atrakcjami turystycznymi.

Atrakcyjność śląskich podziemi nie ogranicza się tylko do spacerów mrocznymi wyrobiskami, oglądania dawnych narzędzi górniczych czy też współczesnych potężnych maszyn. Może to zaskakujące, ale kopalnie można także zwiedzać… łodzią, pływając po dawnych sztolniach. Podziemny spływ to niewątpliwie oryginalna i rzadko spotykana atrakcja.

ZD

Wybrałem dla Was cztery najlepsze, moim zdaniem, podziemne trasy turystyczne, które zdecydowanie mogę polecić. Nieco się od siebie różnią, ale wszystkie są w równym stopniu atrakcyjne i niezależnie od wyboru zapewnią dużo wrażeń i rozrywki. Jeśli znajdziecie czas i będziecie mieli ochotę, polecam wybrać się każdą z nich. Jeśli chcecie dla siebie wybrać tylko jedną czy dwie – nie ma znaczenia, na które się zdecydujecie, każda zapewni dużo wrażeń i rozrywki.

Poniżej ułożyłem trasy w porządku „historycznym”, od najstarszych kopalń do najmłodszych, i w miarę możliwości tak proponuję je zwiedzać. Dzięki temu można nie tylko dobrze bawić się pod ziemią, ale także poznać i zrozumieć rozwój górnictwa i zobaczyć, jak zmieniały się metody pracy od XVIII do XX w: od prostych narzędzi, pyrlika i żelazka, którymi ręcznie i mozolnie kuto skały, aż do ogromnych kombajnów, które zdzierają ze ściany tysiące ton węgla na godzinę.

CIEKAWOSTKA: Szczęść Boże

Podczas zwiedzania kopalni napotkanych pod ziemią górników przyjęło się pozdrawiać tradycyjnym „Szczęść Boże”. To zwyczajowe powitanie, podobne do zwykłego „dzień dobry”, choć mające nieco szersze znaczenie. Ciężka praca i nieustanne zagrożenia sprawiały, że pomoc sił wyższych zawsze pod ziemią się przydawała.

Mapa

Poniżej znajduje się mapa z zaznaczonymi atrakcjami opisanymi w tekście. Zaznaczone są na niej również parkingi, na których można pozostawić samochód. Więcej o parkowaniu przeczytasz tutaj.

Zabytkowa Kopalnia Srebra w Tarnowskich Górach

Jak sama nazwa wskazuje w Zabytkowej Kopalni Srebra wydobywano głównie… ołów 😄. Pozyskiwano w niej galenę, rudę ołowiu i srebra, z której wytapiano przede wszystkim ołów, przy okazji produkując również srebro. Jest to najstarsza kopalnia na naszej trasie, została założona pod koniec XVIII w., choć w okolicach Tarnowskich Gór rudę ołowiu i srebra pozyskiwano już setki lat wcześniej. Wizyta w kopalni składa się z dwóch etapów – pierwszy to zwiedzanie niedużej multimedialnej ekspozycji, która pozwala poznać historię górnictwa w okolicy Tarnowskich Gór, prezentuje dawne sposoby odwadniania kopalni i narzędzia górnicze.

ZD

Drugi etap wizyty to zjazd 40 m pod ziemię prawdziwą szolą (górniczą windą) i spacer autentycznymi korytarzami wykutymi w XVIII i XIX w. Są wąskie, ciemne i ciasne, można w nich naprawdę poczuć atmosferę sprzed dwustu lat. Atrakcją podziemnej trasy jest krótki spływ łodzią między dwoma szybami. Turystom towarzyszy przewodnik, który snuje fascynujące opowieści o podziemnym świecie.

Na zewnątrz kopalni znajduje się Skansen Maszyn Parowych – kolekcja maszyn napędzanych parą, które były wykorzystywane w górnictwie i innych zakładach przemysłowych. Atrakcją skansenu jest niezwykła minikolejka, którą można się przejechać.

Kopalnia została wpisana na listę światowego dziedzictwa UNESCO, co jest najlepszym dowodem na jej turystyczną i kulturową wartość.

ZD

Sztolnia Czarnego Pstrąga

To również atrakcja, która znajduje się w Tarnowskich Górach, i jest ściśle powiązana z Zabytkową Kopalnią Srebra. Sztolnia Czarnego Pstrąga jest częścią Sztolni Głębokiej Fryderyk, która miała za zadanie odwadnianie kopalni srebra i ołowiu. Woda w kopalniach w Tarnowskich Górach była ogromnym problemem, coraz większym wraz ze wzrostem głębokości, na której pozyskiwano galenę. Początkowo z płytkich szybów wodę wybierano wiadrami, później instalowano kieraty konne i maszyny parowe. Kopalnia w Tarnowskich Górach jest pierwszą na całym Górnym Śląsku, w której uruchomiono maszynę parową specjalnie sprowadzoną z Anglii. Każde z tych rozwiązań było jednak nieefektywne lub zbyt drogie w utrzymaniu.

ZD

Najlepsze efekty dawały wielokilometrowe podziemne sztolnie, które wodę z kopalni odprowadzały prosto do rzek. Sztolnia Czarnego Pstrąga została wydrążona na początku XIX w., by odprowadzać wodę z najgłębszych części kopalni wprost do rzeki Dramy. Nie zanieczyszczano jej jednak – woda z kopalni w Tarnowskich Górach jest krystalicznie czysta i zdatna do picia.

CIEKAWOSTKA: Co to jest lista światowego dziedzictwa UNESCO?

To prestiżowa lista prowadzona przez UNESCO, organizację wyspecjalizowaną ONZ. Figurują na niej zabytki i miejsca przyrodnicze o wyjątkowej wartości dla historii i dziedzictwa ludzkości, m.in. piramidy egipskie, Wielki Mur w Chinach, Akropol w Atenach, Tadź Mahal w Indiach, Wielka Rafa Koralowa w Australii, Stonehenge w Wielkiej Brytanii czy Yellowstone i Wielki Kanion w Stanach Zjednoczonych. W kwietniu 2023 r. na liście znajdowało się 1157 obiektów z całego świata, w tym zaledwie 17 obiektów i miejsc z Polski.

Obecnie Sztolnia Czarnego Pstrąga jest udostępniona dla turystów. Ponieważ nadal płynie w niej woda, można ją oglądać w czasie spływu łodzią. To druga pod względem długości podziemna trasa turystyczna, którą pokonuje się łodzią. Niemal godzinny spływ ciasnym, ciemnym korytarzem jest niezwykłą atrakcją, tym bardziej że można spływać w grupie z przewodnikiem lub samodzielnie, mając mroczny podziemny świat tylko dla siebie.

Sztolnia, podobnie jak Zabytkowa Kopalnia Srebra, jest wpisana na listę światowego dziedzictwa UNESCO.

ZD

Sztolnia Królowa Luiza w Zabrzu

Sztolnia Królowa Luiza to podziemia dawnej kopalni węgla kamiennego. Powstała pod koniec XVIII w. i dynamicznie rozwijała się w kolejnym stuleciu. Była to kopalnia państwowa, należąca do króla Prus, jedna z najlepszych w całym regionie, dysponująca dużymi pokładami dobrej jakości węgla kamiennego. Do dzisiaj zachowały się jej stare chodniki i wyrobiska, które biegną zaledwie 40 m pod ruchliwym centrum Zabrza. Zejście do mrocznych czeluści kopalni to prawdziwa podróż w czasie, gdy podziemne korytarze wykuwano ręcznie, prostymi narzędziami.

ZD

Częścią Sztolni Królowa Luiza jest Główna Kluczowa Sztolnia Dziedziczna. To podziemny kanał odprowadzający kopalniane wody, podobnie jak Sztolnia Czarnego Pstrąga. Jest jednak znacznie dłuższy i szerszy, gdyż nie tylko miał odwadniać kopalnię, ale także transportowano nim węgiel na powierzchnię. W zamyśle twórców kanał miał mieć aż 30 km długości i łączyć wszystkie najważniejsze kopalnie na Górnym Śląsku. Prace przy jego budowie postępowały jednak tak wolno, że wybudowano tylko połowę tunelu. Pod ziemią połączył on Zabrze z Chorzowem. Było to niezwykłe osiągnięcie inżynierskie z połowy XIX w.

Dzisiaj kanał jest fascynującą atrakcją turystyczną. Urządzono w nim najdłuższą w Polsce podziemną trasę turystyczną, którą pokonuje się łodziami. Turyści wsiadają do łodzi w mrocznej kopalni, a wysiadają w porcie w samym centrum Zabrza. Spływ uatrakcyjniają efekty świetle i opowieści o duchach podziemnego świata.

ZD

Kopalnia Guido w Zabrzu

To najmłodsza ze wszystkich prezentowanych kopalni, z najnowocześniejszym wyposażeniem i maszynami. Powstała w połowie XIX w., ale podziemne wyrobiska, które się zwiedza, są w większości z XX w. Tutaj chodniki są zazwyczaj szerokie i przestronne, ale… znajdują się aż 320 m pod ziemią! Kopalnia Guido oferuje podróż przez jedne z najgłębiej położonych korytarzy w Polsce, które zostały udostępniane dla turystów – 320 m odpowiada wysokości STUPIĘTROWEGO bloku mieszkalnego, a prawdziwą górniczą windą na sam dół jedzie się niecałe półtorej minuty.

ZD

W Kopalni Guido możesz zobaczyć prawdziwe maszyny górnicze, ogromne kombajny do drążenia tuneli i wydobywania węgla kamiennego z rozległych pokładów. Są one uruchamiane dla turystów, czemu towarzyszy straszny hałas. Przerażające? Górnicy spędzają przy tych maszynach wiele godzin każdego dnia. Zwiedzanie obejmuje też przejazd podwieszaną kolejką. Pod ziemią można również spotkać XIX-wiecznego górnika. Ubrany we flanelową koszulę ma tylko pyrlik i żelazko, którymi musi skuwać pokłady węgla. Na głowie nie ma hełmu, ma małą lamkę olejową, ale towarzyszy mu za to nieodłączny kanarek.

Nie mniej efektowne jest zakończenie wizyty w Kopalni Guido. Jeśli ktoś ma ochotę, może wpaść do… pubu, który znajduje się 320 m pod ziemią! To najgłębiej położony pub w całej Europie. Serwują w nim doskonałe piwo rzemieślnicze, można też zamówić pajdę chleba ze smalcem.

ZD

Czy spodobały Ci się podziemne wędrówki? To rozrywka zdecydowanie inna niż zdobywanie gór czy leniwe wylegiwanie się na plaży. Mroczny świat podziemi ma swoje tajemnice, fascynuje, wciąga. Podziemne spływy są bardzo atrakcyjne, każda z kopalń oferuje niesamowitą przygodę. W końcu strzeliste zamki można oglądać niemal codziennie, a setki metrów pod ziemią nie bywa się zbyt często.

Jeśli masz zamiar odwiedzić kopalnie, pamiętaj, że na każdą z tras trzeba przeznaczyć od 1 do 3 godzin. Każda kopalnia oferuje też inne trasy lub rozrywki. W Tarnowskich Górach można pod ziemią morsować, w zabrzańskich kopalniach są trasy dla młodszych dzieci oraz podziemne szychty, w czasie których nie zwiedza się kopalni, tylko trzeba się trochę napracować (co łączy się również z doskonałą zabawą).

W kopalniach zawsze jest chłodno, trzeba więc zabrać ze sobą coś ciepłego do okrycia, zwłaszcza latem. Do każdej kopalni należy włożyć wygodne, najlepiej sportowe buty i w każdej w czasie zwiedzania na głowie trzeba nosić kask. Wyszukane fryzury będą więc wymagały poprawki, ale to niewielka cena (chyba że fryzurę układał mistrz z Paryża) za wrażenia, które można wynieść z każdej z kopalń.

ZD