atrakcja

Synagoga w Zamościu

Renesansowa synagoga jest pamiątką po Żydach przez wieki mieszkających w Zamościu. Do miasta sprowadził ich już Jan Zamoyski, by rozwijać handel z południową Europą. Tuż przed II wojną światową Żydzi stanowili niemal połowę mieszkańców miasta.

region:
kategoria:

GALERIA ZDJĘĆ

Synagoga w Zamościu. Najpiękniejsza późnorenesansowa synagoga w Polsce

Jednym ze śladów obecności niezwykle licznej niegdyś społeczności żydowskiej w Zamościu jest synagoga. Budowla często określana jest jako najpiękniejsza i najlepiej zachowana późnorenesansowa bożnica w Polsce. Rzeczywiście uroku nie można jej odmówić.

Żydzi sefardyjscy otrzymali możliwość osiedlania się w Zamościu 8 lat po założeniu miasta. Swoje domy wznosili wokół Rynku Solnego i w północno-wschodniej części miasta. Żydzi mieli takie same prawa jak inni mieszczanie. Jan Zamoyski zagwarantował im swobodę kultu, możliwość budowy domów modlitwy, własnej szkoły i założenia cmentarza (kirkut) poza murami miasta.

Zwróć uwagę na:

    • renesansowy wygląd synagogi
    • ozdobną wnękę aron ha-kodesz
    • renesansowe sztukaterie na ścianach.

ZD synagoga z zewnątrz

Informacje podstawowe

Mapa Zamościa

Poniżej znajduje się mapa Zamościa z zaznaczonym położeniem synagogi oraz innych atrakcji na terenie miasta. Zamieszczone są na niej również parkingi. Więcej o parkowaniu w Zamościu przeczytasz tutaj.

Synagoga w Zamościu

W 1590 r. w Zamościu zbudowano pierwszą, drewnianą synagogę. Znacznie okazalszą, murowaną, wzniesiono w latach 1610–1620. I stoi ona do dziś.

Jeszcze w XVII w. do synagogi dobudowano dwa babińce, czyli niższe pomieszczenia przeznaczone dla kobiet. Zgodnie z obowiązującymi zasadami kobiety nie mogły się bowiem modlić razem z mężczyznami w głównej sali, żeby ich nie rozpraszać. Z tego samego powodu babińce miały oddzielne wejścia, a z główną salą łączyły je jedynie niewielkie, często zakratowane okienka.

ZD historyczne

Wejście do bożnicy znajduje się poniżej poziomu ulicy. To dość często spotykany zabieg w polskich synagogach (a nawet jeśli wejście do synagogi jest na poziomie ulicy, to do sali głównej schodzi się schodkami). Wynika on z dwóch powodów: religijnego i praktycznego. Z powodów religijnych główną salę zagłębiano poniżej poziomu gruntu, by w ten sposób nawiązać do słów z Księgi Psalmów (130:1) „Z głębokości wołam do Ciebie, Panie”.

Powód praktyczny budowy bożnicy poniżej poziomu gruntu był związany z zakazami, które obowiązywały w wielu polskich miastach. Żydom nie wolno było budować synagog wyższych niż kościoły chrześcijańskie, czasami nawet wysokością nie mogły górować ponad okolicznymi domami. Z tego powodu, by uzyskać odpowiednio wysoką, przestronną salę modłów, jej posadzkę umieszczano poniżej poziomu gruntu.

ZD

W XVIII w. dodano przedsionek łączący synagogę z istniejącym domem kahalnym. Dom kahalny był siedzibą gminy żydowskiej (kahału) oraz szkoły religijnej. W dodanym przedsionku znajdowało się główne wejście do synagogi, które obecnie nie jest dostępne (do budynku wchodzi się przez południowy babiniec). W tym samym stuleciu rozebrano wieńczącą bożnicę renesansową attykę (obecnie odtworzona).

Podczas II wojny światowej Niemcy okradli i zdewastowali synagogę, choć sam budynek przetrwał. Urządzono w nim stajnię i warsztat stolarski. Po zakończeniu wojny obiekt przeznaczono na magazyn, a następnie mieścił bibliotekę miejską. W 2005 r. synagogę przekazano Fundacji Ochrony Dziedzictwa Żydowskiego, która przeprowadziła remont budynku, przywracając mu XVII-wieczny wygląd.

ZD wojna i obecnie

We wnętrzu synagogi uwagę zwraca przede wszystkim jej główna sala modłów. Bożnica jest orientowana, to znaczy, że ściana, na której znajduje się aron ha-kodesz, jest po stronie wschodniej, symbolicznie skierowana w kierunku Jerozolimy. To najważniejsza ściana w synagodze. W Zamościu zachowała się ozdobna wnęka aron ha-kodesz z XVII w., czyli szafa ołtarzowa, w której była przechowywana Tora.

Sala jest bogato dekorowana w stylu późnorenesansowym, w typie lubelskim (podobne dekoracje można zobaczyć m.in. w zamojskiej katedrze). Sztukaterie na ścianach mają barwę cynobru, co świadczy o zamożności gminy żydowskiej (w XVII w. był to drogi barwnik).

Niestety nie zachowała się XVIII-wieczna bima, czyli stojące w centrum synagogi podwyższenie, otoczone kutą kratą, z którego czytano Torę i prowadzono modły.

Dzisiaj do funkcji religijnych synagoga wykorzystywana jest już tylko okazjonalnie. Przede wszystkim jest miejscem pamięci i niewielkim muzeum prezentującym losy Żydów w Zamościu i na ziemiach polskich.

CIEKAWOSTKA: Jatki żydowskie

Niemal naprzeciwko synagogi wznosi się parterowy budynek z charakterystycznymi żeliwnymi kolumnami. To dawne jatki żydowskie, czyli miejsce, gdzie dokonywano uboju zwierząt i sprzedawano ich mięso. Zostały one wzniesione na początku XX w. i mogli w nich handlować wyłącznie Żydzi.

Zamość. Kilka słów o dziejach niezwykłego miasta

dla ciekawskich: Krótka historia Zamościa

Zamość narodził się dopiero pod koniec XVI w. Był to czas, gdy Polska była europejską potęgą, a jej granice sięgały niemal Morza Czarnego. Miasto zbudowano od podstaw, na tzw. surowym korzeniu, w miejscu, gdzie wcześniej były jedynie łąki. Wymarzył je sobie Jan Zamoyski, jeden z najpotężniejszych magnatów Rzeczypospolitej. W całości zaprojektował je jeden człowiek – wybitny włoski architekt Bernardo Morando.

Zamość miał być miastem idealnym, przynajmniej w renesansowym rozumieniu tego pojęcia. Tak właśnie został zaprojektowany i wybudowany. Jest zaprzeczeniem ciemnych, ciasnych średniowiecznych miast.

INFORMACJE PRAKTYCZNE

Kiedy przyjechać do Zamościa?

Miasto najlepiej odwiedzić jest w okresie od początku maja do końca września (Uwaga! Niektóre atrakcje są otwarte/dostępne tylko w lipcu i sierpniu, patrz na godziny otwarcia). Poza tym terminem turystów jest tu znacznie mniej i Stare Miasto w Zamościu robi się niemal wymarłe, zwłaszcza w środku tygodnia. Zatem ciepłe letnie wieczory są najlepszym momentem na spacer po uliczkach miasta, zwłaszcza jeśli planuje się w nim nocleg.

Jak dojechać do Zamościa?

Pociągiem: Zamość leży na linii kolejowej łączącej Lublin z Bełżcem. Do miasta można dojechać bezpośrednio przede wszystkim z Lublina, wybierając więc podróż pociągiem, trzeba najpierw dojechać do stolicy województwa lubelskiego. Można wysiąść na stacji Zamość (blisko Zoo) lub Zamość Starówka (leży nieco bliżej Starego Miasta).

Autobusem: miasto znajduje się w sieci połączeń firmy Flixbus oraz innych operatorów.

Samochodem: to najwygodniejsza forma dotarcia do Zamościa, zazwyczaj nie ma również problemów z zaparkowaniem samochodu (bardzo duże i bezpłatne parkingi są poza murami Starego Miasta).

Gdzie zaparkować samochód w Zamościu?

W Zamościu dość łatwo jest znaleźć miejsce do zaparkowania samochodu. Wokół Starego Miasta urządzono kilka dużych parkingów, niektóre z nich są bezpłatne. Są też dwa płatne parkingi na terenie Starego Miasta, ale w letnie weekendy zazwyczaj trudno na nich znaleźć wolne miejsce.

Największy parking:
GPS: 50°43’02.0″N 23°15’33.3″E
(ul. Peowiaków, parking przed bastionem VII)
Bezpłatny, wygodny, największy parking miejski położony w pobliżu Starego Miasta; 800 m od Rynku Wielkiego. Jeśli na innych parkingach nie ma już wolnych miejsc, tutaj zapewne jeszcze będą.

Najlepszy parking:
GPS: 50°42’55.1″N 23°15’25.7″E
(ul. Partyzantów, w pobliżu Bram Lwowskich)
Bezpłatny (w weekendy i poza sezonem), wygodny, duży parking miejski położony w pobliżu Starego Miasta; 800 m od Rynku Wielkiego. Najlepszy w czasie letnich weekendów. Płatny tylko w dni robocze w godz. 8.00–18.00 od 1 IV do 30 IX (parking: Strefa 1 podstrefa B, 4 zł za pierwszą godzinę postoju, 4,50 zł, 5 zł i 4 zł za kolejne).

Inne parkingi:
GPS: 50°42’56.0″N 23°15’16.2″E
(plac Wolności, przy kościele franciszkanów)
Bezpłatny (w weekendy), wygodny, dość duży parking miejski położony na terenie Starego Miasta; 250 m od Rynku Wielkiego. Zazwyczaj można tu znaleźć wolne miejsce w ciągu tygodnia lub wcześnie rano w czasie weekendu. To najwygodniejszy parking poza sezonem letnim. Płatny tylko w dni robocze w godz. 8.00–18.00 (parking: Strefa 1 podstrefa A, 5 zł za pierwszą godzinę postoju, 6 zł, 7,20 zł i 5 zł za kolejne).

GPS: 50°42’53.1″N 23°15’00.0″E
(Droga Męczenników Rotundy, przy dawnym bastionie II)
Bezpłatny, wygodny, dość duży parking miejski położony poza murami Starego Miasta; 450 m od Rynku Wielkiego. Parking zlokalizowany najbliżej Rotundy.

GPS: 50°42’56.5″N 23°14’52.9″E
(ul. Szczebrzeska, przy Bramie Szczebrzeskiej)
Bezpłatny, wygodny, dość duży parking miejski położony poza murami Starego Miasta; 500 m od Rynku Wielkiego. Parking zlokalizowany najbliżej katedry.

GPS: 50°43’15.1″N 23°15’07.5″E
(ul. Piłsudskiego, przy Parku Miejskim)
Bezpłatny (w weekendy i poza sezonem), wygodny, dość duży parking miejski położony tuż przy Parku Miejskim; 500 m od Rynku Wielkiego. Płatny tylko w dni robocze w godz. 8.00–18.00 od 1 IV do 30 IX (parking: Strefa 1 podstrefa B, 4 zł za pierwszą godzinę postoju, 4,50 zł, 5 zł i 4 zł za kolejne).

GPS: 50°43’07.5″N 23°15’14.1″E
(plac Stefanidesa)
Bezpłatny (w weekendy) parking miejski położony na terenie Starego Miasta. Wytyczony blisko Rynku Wielkiego (300 m), tuż przy głównej ulicy, dlatego zazwyczaj trudno na nim o wolne miejsce. Płatny tylko w dni robocze w godz. 8.00–18.00 (parking: Strefa 1 podstrefa A, 5 zł za pierwszą godzinę postoju, 6 zł, 7,20 zł i 5 zł za kolejne).

Jeśli klikniesz w zamieszczone powyżej współrzędne GPS, przeniesiesz się do mapy, na której łatwo wyznaczysz dojazd do parkingu ze swojej bieżącej lokalizacji lub innego, dowolnego miejsca.

Ile czasu zarezerwować na zwiedzanie Zamościa?

Można przyjechać na jeden dzień, wiele osób tak robi, ale w ciągu jednego dnia nie da się zobaczyć wszystkich atrakcji Zamościa. W ciągu jednego dnia można pospacerować po Starym Mieście, zobaczyć Rynek Wielki, malowniczy ratusz, zajrzeć do katedry, Arsenału i obejrzeć mury miasta z zewnątrz. Może starczy też czasu na spacer którąś z podziemnych tras. Dzień z pewnością będzie wypełniony atrakcjami, trochę w biegu, bez leniwego spaceru i poznawania zakamarków i z pominięciem wielu ciekawych miejsc.

Dlatego najlepiej jest tu przyjechać na 2–3 dni, na weekend. Najlepiej w piątek wieczorem, by zjeść w Zamościu kolację i zaliczyć pierwszy wieczorny spacer po mieście. Wówczas pozostaje do dyspozycji cała sobota i większość niedzieli i w tym czasie można poznać większość atrakcji miasta. Jeśli chcesz uniknąć tłumów, które pojawiają się w Zamościu w każdy słoneczny weekend, rozważ przyjazd do miasta w ciągu tygodnia.

Jak poruszać się po Zamościu?

Na piechotę. Zdecydowana większość atrakcji Zamościa znajduje się na Starym Mieście i w jego najbliżej okolicy. Przejście z jednej strony Starego Miasta na drugą zajmuje tylko kilkanaście minut. Jedynie do ogrodu zoologicznego jest nieco dalej (1200 m z Rynku Wielkiego), można tam dojechać samochodem lub autobusem miejskim.

Gdzie spać w Zamościu?

Najważniejsze atrakcje Zamościa znajdują się na Starym Mieście, więc najwygodniej jest spać właśnie tam. Wówczas masz wszystko pod ręką, łatwo też wrócisz z wieczornego spaceru lub/i wypadu do knajpki.

Moda na apartamenty/pokoje na wynajem dotarła także do Zamościa i jest ich na Starym Mieście sporo. Zamość jest modnym miastem, przejeżdża tu wielu turystów, miejsc hotelowych nie jest bardzo dużo, więc ceny nie należą do najniższych, ale też nie są przesadnie wysokie. Oczywiście nocleg najlepiej jest zarezerwować z wyprzedzeniem, zwłaszcza jeśli planuje się wizytę w czasie wakacyjnych weekendów.

Z własnego doświadczenia możemy polecić Hotel 77 oraz Apartamenty Łozówka. Sprawdzone, przyjemne.

Ofert noclegów możesz szukać m.in. na: www.booking.com czy www.airbnb.com.

Gdzie zjeść w Zamościu?

Podobnie jak baza noclegowa, także baza gastronomiczna jest dobrze rozwinięta. Na Starym Mieście nie brakuje knajpek i restauracji, różniących się między sobą menu oraz poziomem cen.

Przygotowaliśmy dla Was nieco więcej informacji na temat tego, gdzie warto zjeść w Zamościu. Jeśli chcesz poczytać o naszych wrażeniach z wizyt w poszczególnych lokalach, zajrzyj tutaj.

Atrakcje dla dzieci w Zamościu

Chodzenie po Starym Mieście i podziwianie kamieniczek to zazwyczaj nie jest to, co maluchy lubią robić najbardziej. W Zamościu jest jednak kilka atrakcji, które mogą zainteresować młodszych turystów. Największą z nich jest oczywiście zoo, w którym można spędzić nawet kilka godzin. Jeśli Twoja pociecha interesuje się szeroko rozumianymi militariami (szable, pistolety, armaty, czołgi, samoloty), to rozważ wizytę w Arsenale i Pawilonie pod Kurtyną.

W Prochowni organizowany jest dość efektowny pokaz multimedialny, ale dotyczy on historii Zamościa, więc nie każde dziecko wytrzyma 30 minut takiej prezentacji. Atrakcyjne mogą być również trasy podziemne. Nie oferują zbyt wielu dziecięcych atrakcji, ale same w sobie mogą być ciekawe jako podziemne labirynty.

ATRAKCJE W POBLIŻU

MIEJSCA PODOBNE

KOMENTARZE

Dodaj komentarz