atrakcja

Kamienice ormiańskie i Muzeum Zamojskie

Zajrzyj do wnętrza kamienic, by przekonać się, jak żyli niegdyś najbogatsi kupcy Zamościa. Wizyta w muzeum pozwala poznać wnętrza domów, ale także dowiedzieć się nieco więcej o samym Zamościu i znanym, potężnym magnackim rodzie, który założył miasto.

region:

GALERIA ZDJĘĆ

Kamienice ormiańskie i Muzeum Zamojskie. Zobacz, jak mieszkali najbogatsi kupcy w mieście

Kamienice ormiańskie to najbardziej kolorowe i ozdobne kamieniczki przy Rynku Wielkim w Zamościu, wizytówka miasta. Mieści się w nich Muzeum Zamojskie, w którym można poznać historię miasta, jego najbliższych okolic, a także dzieje potężnego rodu Zamoyskich, do którego przez setki lat te ziemie należały.

Sprowadzeni przez Jana Zamoyskiego Ormianie należeli do najbogatszych mieszczan w Zamościu. Prowadzili intensywny handel z kupcami z Bliskiego Wschodu, kupując i sprzedając przede wszystkim towary luksusowe. Ich długie wyprawy na Bliski Wschód były niebezpieczne, ale też bardzo zyskowne.

Zwróć uwagę na:

  • bogato zdobione, kolorowe fasady kamienic ormiańskich
  • makietę dawnego Zamościa i model pałacu Zamoyskich
  • płótno Georga Fischhofa „Rejtan wg Matejki”.

ZD kamienice z zewnątrz

Informacje podstawowe

Mapa Zamościa

Poniżej znajduje się mapa Zamościa z zaznaczonym położeniem kamienic ormiańskich i Muzeum Zamojskiego oraz innych atrakcji na terenie miasta. Zamieszczone są na niej również parkingi. Więcej o parkowaniu w Zamościu przeczytasz tutaj.

Kamienice ormiańskie

Dookoła Rynku Wielkiego w Zamościu wznoszą się kolorowe kamienice z arkadowymi podcieniami. Zgodnie z projektem miasta każda kamienica wzniesiona przy rynku musiała posiadać podcienia, które zapewniały schronienie w razie złej pogody, prowadzono w nich także handel. Dzisiaj jedynym wyjątkiem od tej zasady jest budynek ratusza, jednak w przeszłości także i on posiadał otwarte podcienia.

Z każdej strony rynku jest po 8 kamienic, tylko na stronie północnej, ze względu na budynek ratusza, jest ich 7. Każda kamienica stojąca przy rynku musiała być zaprojektowana i wybudowana zgodnie ze wzorem opracowanym przez Bernarda Morando, dlatego zabudowa wokół zamojskiego rynku jest w miarę jednolita.

Spacerując wokół rynku podcieniami, warto zwrócić uwagę na ozdobne portale prowadzące do wnętrz kamienic. Nie zachowały się wszystkie, ale w wielu miejscach można nadal podziwiać renesansowe obramowania.

ZD rynek Wielki, podcienia, portale

Po prawej stronie ratusza wznoszą się najbardziej kolorowe i ozdobne kamienice na całym rynku. To kamienice ormiańskie. Od chwili założenia miasta stały w tym miejscu domy zamieszkane przez Ormian. Zamoyski sprowadził ich do Zamościa w 1585 r., by ożywić handel ze Wschodem. Kiedyś takich pięknych kamienic wokół rynku było znacznie więcej, ale w XIX w., w czasie, gdy miastem władali Rosjanie, Zamość zmilitaryzowano i wszelkie ozdoby kamienic i budynków publicznych zostały skute. Dekoracje kamienic ormiańskich także zostały wówczas zniszczone. Ich dawny wygląd i blask przywrócono dopiero w czasie renowacji Starego Miasta w latach 70. XX.

ZD kamienice ormiańskie ogółem

Co ciekawe to właśnie Ormianie, a nie jak zazwyczaj to bywa Żydzi, prowadzili najbardziej intensywny handel i należeli do najbogatszych mieszczan w Zamościu. Handlowali głównie z kupcami z Bliskiego Wschodu, kupując i sprzedając towary luksusowe. Wyprawy na Bliski Wschód były niebezpieczne, ale też bardzo zyskowne.

W obecnej formie kamienice ormiańskie wzniesiono w XVII w. Każda z nich ma swoją nazwę. Kamienica zielona, pierwsza po lewej stronie, to kamienica Wilczkowska (ul. Ormiańska 30) z początku XVII w., zdobią ją nieduże płaskorzeźby Jana Chrzciciela, Matki Bożej i innych świętych (w tym św. Tomasza Apostoła, patrona Zamościa i Zamoyskich). Kamienica ta należała do rajcy Jana Wilczka. Kolejna, żółta, to kamienica Rudomiczowska (ul. Ormiańska 28) z lat 40. XVII w., jej pierwszym właścicielem był prawnik, medyk i zarazem profesor Akademii Zamojskiej Bazyli Rudomicz.

ZD 2xPOZ zielona i żółta

Czerwoną, bogato dekorowaną kamienicę Pod Aniołem (ul. Ormiańska 26) z lat 30. XVII w. wyróżnia rzeźba Michała Archanioła. To kamienica z najlepiej zachowanymi i najbogatszymi wnętrzami spośród wszystkich kamienic ormiańskich w Zamościu. Niebieska kamienica zwana jest Szafirową lub Pod Małżeństwem (ul. Ormiańska 24) – od płaskorzeźby na fasadzie przedstawiającej kobietę i mężczyznę. Natomiast ostatnia, jasnożółta, to kamienica Pod Madonną (ul. Ormiańska 22) z wczesnobarokową płaskorzeźbą Matki Bożej z Dzieciątkiem, depczącej smoka. Powstała w latach 40. XVII w.

ZD 3xPION czerwona, niebieska, jasnożółta

CIEKAWOSTKA: Ormianie

Dlaczego na kamieniczkach ormiańskich można zobaczyć wizerunek Matki Bożej, świętego lub anioła?

Ormianie są chrześcijanami i stali się nimi kilkaset lat przed przyjęciem chrztu przez Mieszka I. Chrześcijaństwo dotarło do Armenii już w drugiej połowie I w., a w 301 r. stało się religią państwową – wcześniej niż w Imperium Rzymskim. Chrzest Mieszka odbył się dopiero 660 lat później.

Mieszkający w Zamościu Ormianie zajmowali się handlem z Turcją i Persją. Sprowadzali wyszukane tkaniny, wyroby skórzane i złotnicze. W końcu XVI w. stanowili najliczniejszą i najbardziej zamożną mniejszość w Zamościu. Nie tworzyli getta, łatwo się polonizowali. W Zamościu mieli swój własny kościół, który nie przetrwał do czasów obecnych. Został zburzony w XIX w., gdy liczba Ormian spadła w mieście niemal do zera i nie miał już kto przychodzić do świątyni. Obecnie w jej miejscu wznosi się hotel Renesans.

Muzeum Zamojskie w Zamościu

W kamienicach ormiańskich mieści się Muzeum Zamojskie. Wizyta w nim to nie tylko okazja, by poznać historię miasta, jego okolic i historię rodu Zamoyskich, ale również by zobaczyć wnętrza pięknych budynków. Uwagę przykuwają niezwykle ozdobne kamienne portale okienne, polichromie na ścianach i gzymsach oraz drewniane sufity.

ZD portal okienny, polichromie

W muzeum prezentowane są pamiątki związane z rodem Zamoyskich, portrety ordynatów i ich żon, jest berło Akademii Zamojskiej ufundowane w 1619 r. Są tu również makiety przedstawiające oryginalny, renesansowy wygląd pałacu Zamoyskich z przełomu XVI i XVII w. oraz makieta dawnego Zamościa (doskonale na niej widać, ile miejsca w ramach murów zajmował pałac Zamoyskich, a ile domy zwykłych mieszczan).

ZD makieta Zamościa i pałacu

Wśród wystawionych obrazów historycznych i religijnych intryguje dużych rozmiarów płótno Georga Fischhofa „Rejtan wg Matejki”, będące ciekawym rozszerzeniem oryginalnego obrazu jednego z najwybitniejszych polskich malarzy. Prezentowane są także eleganckie i misternie rzeźbione ormiańskie meble i naczynia. Jest wystawa etnograficzna przedstawiająca sztukę i stroje ludowe oraz przedmioty codziennego użytku z przełomu XIX i XX w. Ekspozycja „Zamojszczyzna w pradziejach i wczesnym średniowieczu” pokazuje pozostałości po najdawniejszych ludach odkryte w okolicach miasta.

ZD 3x pion eksponaty

Zamość. Kilka słów o dziejach niezwykłego miasta

dla ciekawskich: Krótka historia Zamościa

Zamość narodził się dopiero pod koniec XVI w. Był to czas, gdy Polska była europejską potęgą, a jej granice sięgały niemal Morza Czarnego. Miasto zbudowano od podstaw, na tzw. surowym korzeniu, w miejscu, gdzie wcześniej były jedynie łąki. Wymarzył je sobie Jan Zamoyski, jeden z najpotężniejszych magnatów Rzeczypospolitej. W całości zaprojektował je jeden człowiek – wybitny włoski architekt Bernardo Morando.

Zamość miał być miastem idealnym, przynajmniej w renesansowym rozumieniu tego pojęcia. Tak właśnie został zaprojektowany i wybudowany. Jest zaprzeczeniem ciemnych, ciasnych średniowiecznych miast.

INFORMACJE PRAKTYCZNE

Kiedy przyjechać do Zamościa?

Miasto najlepiej odwiedzić jest w okresie od początku maja do końca września (Uwaga! Niektóre atrakcje są otwarte/dostępne tylko w lipcu i sierpniu, patrz na godziny otwarcia). Poza tym terminem turystów jest tu znacznie mniej i Stare Miasto w Zamościu robi się niemal wymarłe, zwłaszcza w środku tygodnia. Zatem ciepłe letnie wieczory są najlepszym momentem na spacer po uliczkach miasta, zwłaszcza jeśli planuje się w nim nocleg.

Jak dojechać do Zamościa?

Pociągiem: Zamość leży na linii kolejowej łączącej Lublin z Bełżcem. Do miasta można dojechać bezpośrednio przede wszystkim z Lublina, wybierając więc podróż pociągiem, trzeba najpierw dojechać do stolicy województwa lubelskiego. Można wysiąść na stacji Zamość (blisko Zoo) lub Zamość Starówka (leży nieco bliżej Starego Miasta).

Autobusem: miasto znajduje się w sieci połączeń firmy Flixbus oraz innych operatorów.

Samochodem: to najwygodniejsza forma dotarcia do Zamościa, zazwyczaj nie ma również problemów z zaparkowaniem samochodu (bardzo duże i bezpłatne parkingi są poza murami Starego Miasta).

Gdzie zaparkować samochód w Zamościu?

W Zamościu dość łatwo jest znaleźć miejsce do zaparkowania samochodu. Wokół Starego Miasta urządzono kilka dużych parkingów, niektóre z nich są bezpłatne. Są też dwa płatne parkingi na terenie Starego Miasta, ale w letnie weekendy zazwyczaj trudno na nich znaleźć wolne miejsce.

Największy parking:
GPS: 50°43’02.0″N 23°15’33.3″E
(ul. Peowiaków, parking przed bastionem VII)
Bezpłatny, wygodny, największy parking miejski położony w pobliżu Starego Miasta; 800 m od Rynku Wielkiego. Jeśli na innych parkingach nie ma już wolnych miejsc, tutaj zapewne jeszcze będą.

Najlepszy parking:
GPS: 50°42’55.1″N 23°15’25.7″E
(ul. Partyzantów, w pobliżu Bram Lwowskich)
Bezpłatny (w weekendy i poza sezonem), wygodny, duży parking miejski położony w pobliżu Starego Miasta; 800 m od Rynku Wielkiego. Najlepszy w czasie letnich weekendów. Płatny tylko w dni robocze w godz. 8.00–18.00 od 1 IV do 30 IX (parking: Strefa 1 podstrefa B, 4 zł za pierwszą godzinę postoju, 4,50 zł, 5 zł i 4 zł za kolejne).

Inne parkingi:
GPS: 50°42’56.0″N 23°15’16.2″E
(plac Wolności, przy kościele franciszkanów)
Bezpłatny (w weekendy), wygodny, dość duży parking miejski położony na terenie Starego Miasta; 250 m od Rynku Wielkiego. Zazwyczaj można tu znaleźć wolne miejsce w ciągu tygodnia lub wcześnie rano w czasie weekendu. To najwygodniejszy parking poza sezonem letnim. Płatny tylko w dni robocze w godz. 8.00–18.00 (parking: Strefa 1 podstrefa A, 5 zł za pierwszą godzinę postoju, 6 zł, 7,20 zł i 5 zł za kolejne).

GPS: 50°42’53.1″N 23°15’00.0″E
(Droga Męczenników Rotundy, przy dawnym bastionie II)
Bezpłatny, wygodny, dość duży parking miejski położony poza murami Starego Miasta; 450 m od Rynku Wielkiego. Parking zlokalizowany najbliżej Rotundy.

GPS: 50°42’56.5″N 23°14’52.9″E
(ul. Szczebrzeska, przy Bramie Szczebrzeskiej)
Bezpłatny, wygodny, dość duży parking miejski położony poza murami Starego Miasta; 500 m od Rynku Wielkiego. Parking zlokalizowany najbliżej katedry.

GPS: 50°43’15.1″N 23°15’07.5″E
(ul. Piłsudskiego, przy Parku Miejskim)
Bezpłatny (w weekendy i poza sezonem), wygodny, dość duży parking miejski położony tuż przy Parku Miejskim; 500 m od Rynku Wielkiego. Płatny tylko w dni robocze w godz. 8.00–18.00 od 1 IV do 30 IX (parking: Strefa 1 podstrefa B, 4 zł za pierwszą godzinę postoju, 4,50 zł, 5 zł i 4 zł za kolejne).

GPS: 50°43’07.5″N 23°15’14.1″E
(plac Stefanidesa)
Bezpłatny (w weekendy) parking miejski położony na terenie Starego Miasta. Wytyczony blisko Rynku Wielkiego (300 m), tuż przy głównej ulicy, dlatego zazwyczaj trudno na nim o wolne miejsce. Płatny tylko w dni robocze w godz. 8.00–18.00 (parking: Strefa 1 podstrefa A, 5 zł za pierwszą godzinę postoju, 6 zł, 7,20 zł i 5 zł za kolejne).

Jeśli klikniesz w zamieszczone powyżej współrzędne GPS, przeniesiesz się do mapy, na której łatwo wyznaczysz dojazd do parkingu ze swojej bieżącej lokalizacji lub innego, dowolnego miejsca.

Ile czasu zarezerwować na zwiedzanie Zamościa?

Można przyjechać na jeden dzień, wiele osób tak robi, ale w ciągu jednego dnia nie da się zobaczyć wszystkich atrakcji Zamościa. W ciągu jednego dnia można pospacerować po Starym Mieście, zobaczyć Rynek Wielki, malowniczy ratusz, zajrzeć do katedry, Arsenału i obejrzeć mury miasta z zewnątrz. Może starczy też czasu na spacer którąś z podziemnych tras. Dzień z pewnością będzie wypełniony atrakcjami, trochę w biegu, bez leniwego spaceru i poznawania zakamarków i z pominięciem wielu ciekawych miejsc. Dlatego najlepiej jest tu przyjechać na 2–3 dni, na weekend.

Najlepiej w piątek wieczorem, by zjeść w Zamościu kolację i zaliczyć pierwszy wieczorny spacer po mieście. Wówczas pozostaje do dyspozycji cała sobota i większość niedzieli i w tym czasie można poznać większość atrakcji miasta. Jeśli chcesz uniknąć tłumów, które pojawiają się w Zamościu w każdy słoneczny weekend, rozważ przyjazd do miasta w ciągu tygodnia.

Jak poruszać się po Zamościu?

Na piechotę. Zdecydowana większość atrakcji Zamościa znajduje się na Starym Mieście i w jego najbliżej okolicy. Przejście z jednej strony Starego Miasta na drugą zajmuje tylko kilkanaście minut. Jedynie do ogrodu zoologicznego jest nieco dalej (1200 m z Rynku Wielkiego), można tam dojechać samochodem lub autobusem miejskim.

Gdzie spać w Zamościu?

Najważniejsze atrakcje Zamościa znajdują się na Starym Mieście, więc najwygodniej jest spać właśnie tam. Wówczas masz wszystko pod ręką, łatwo też wrócisz z wieczornego spaceru lub/i wypadu do knajpki.

Moda na apartamenty/pokoje na wynajem dotarła także do Zamościa i jest ich na Starym Mieście sporo. Zamość jest modnym miastem, przejeżdża tu wielu turystów, miejsc hotelowych nie jest bardzo dużo, więc ceny nie należą do najniższych, ale też nie są przesadnie wysokie. Oczywiście nocleg najlepiej jest zarezerwować z wyprzedzeniem, zwłaszcza jeśli planuje się wizytę w czasie wakacyjnych weekendów.

Z własnego doświadczenia możemy polecić Hotel 77 oraz Apartamenty Łozówka. Sprawdzone, przyjemne.

Ofert noclegów możesz szukać m.in. na: www.booking.com czy www.airbnb.com.

Gdzie zjeść w Zamościu?

Podobnie jak baza noclegowa, także baza gastronomiczna jest dobrze rozwinięta. Na Starym Mieście nie brakuje knajpek i restauracji, różniących się między sobą menu oraz poziomem cen.

Przygotowaliśmy dla Was nieco więcej informacji na temat tego, gdzie warto zjeść w Zamościu. Jeśli chcesz poczytać o naszych wrażeniach z wizyt w poszczególnych lokalach, zajrzyj tutaj.

Atrakcje dla dzieci w Zamościu

Chodzenie po Starym Mieście i podziwianie kamieniczek to zazwyczaj nie jest to, co maluchy lubią robić najbardziej. W Zamościu jest jednak kilka atrakcji, które mogą zainteresować młodszych turystów. Największą z nich jest oczywiście zoo, w którym można spędzić nawet kilka godzin. Jeśli Twoja pociecha interesuje się szeroko rozumianymi militariami (szable, pistolety, armaty, czołgi, samoloty), to rozważ wizytę w Arsenale i Pawilonie pod Kurtyną.

W Prochowni organizowany jest dość efektowny pokaz multimedialny, ale dotyczy on historii Zamościa, więc nie każde dziecko wytrzyma 30 minut takiej prezentacji. Atrakcyjne mogą być również trasy podziemne. Nie oferują zbyt wielu dziecięcych atrakcji, ale same w sobie mogą być ciekawe jako podziemne labirynty.

ATRAKCJE W POBLIŻU

MIEJSCA PODOBNE

Sorry, we couldn't find any posts. Please try a different search.

KOMENTARZE

Dodaj komentarz